poniedziałek, 29 lipca 2013

szybki spacer po Lublinie

Zaczynamy? No to raz, dwa, trzy! Szybko, szybko, bo Dwa Brzegi czekają. Do Lublina wpadłam tylko na kilka godzin, na szczęście decyzja okazała się słuszna.
Klimatem miasto trochę przypominało mi Wilno. Kamieniczki, babuszki, zwolniony rytm i jakaś wschodniość, której nie umiem dziś opisać.
Kolejny raz utwierdziłam się w przekonaniu, że w następnym roku, po powrocie z Australii, ruszam w Polskę. Zdecydowanie.
 
 
 









 





 

środa, 24 lipca 2013

Estonia - Lahemaa

Piękne miejsce. Mam tylko nadzieję, że następnym razem uda mi się je zobaczyć w słońcu. Zdjęcia szare, bo cały dzień padało. Na większy opis nie mam dziś siły.
 
 


































 
 
 


poniedziałek, 22 lipca 2013

Tallin

Zdecydowanie mój faworyt wśród odwiedzonych stolic nadbałtyckich. Miasto bajkowe niemal, z masą zaułków, krętych uliczek, przytulnych restauracyjek, uśmiechniętych ludzi. Z pięknym wzgórzem i najstarszą w Europie działającą apteką. Fantastyczne. Myślę, że widać to na zdjęciach.