na pewno nie trwac jak "nic":) bo "nic nie moze wiecznie trwac" przecież.. poza chyba sama wiecznoscia, ale kto ja tam sprawdzic szanse ma?:) a ja to tak mysle sobie, ze albo smialo albo wcale! co to za szczescie na pol gwizdka i z niedowierzaniem?? w plucka wiater prosze nabarac, skrzydel nie bac sie rozwinac i z wiarą.. z wiarą, bo tych gor nie przeniesiesz inaczej.
Dziewczyny, wychodziło mi przez kilka dni, że jednak nie... Ale zebrałam się, tupnęłam nogą i powiedziałam "a właśnie, że tak!". Trzymać się tego zamierzam.
aż głupio coś napisać, ale ... przecież wiesz , znasz odpowiedź, przynajmniej moją :)Aga
OdpowiedzUsuńna pewno nie trwac jak "nic":) bo "nic nie moze wiecznie trwac" przecież.. poza chyba sama wiecznoscia, ale kto ja tam sprawdzic szanse ma?:) a ja to tak mysle sobie, ze albo smialo albo wcale! co to za szczescie na pol gwizdka i z niedowierzaniem?? w plucka wiater prosze nabarac, skrzydel nie bac sie rozwinac i z wiarą.. z wiarą, bo tych gor nie przeniesiesz inaczej.
OdpowiedzUsuńmozesz...
OdpowiedzUsuńDziewczyny, wychodziło mi przez kilka dni, że jednak nie... Ale zebrałam się, tupnęłam nogą i powiedziałam "a właśnie, że tak!". Trzymać się tego zamierzam.
OdpowiedzUsuń