To ta zaraźliwa biel, na pewno...
Czaro, chyba tak... tylko jak sobie z tym poradzić? Przeczekać?
Greto, zapalić jak najwięcej nastrojowych świateł, świeczek i otoczyć się przysmakami - dla duszy i ciała :) trzymaj się jasnej strony mocy:)))
Jeśli to tylko słów brakuje, a nie sił, to po prostu może przemilczeć ten czas?Ciepłego wieczoru Greto!O.
Lidko, trzymam się jak mogę :) Dziś wieczorem wybywam na spotkanie towarzyskie, mam zamiar łyknąć trochę pozytywnej energii.
Dobra rada Obieżyświatko. Czasem dobrze jest pomilczeć :)I dla Ciebie cieplutkiego wieczoru!
To ta zaraźliwa biel, na pewno...
OdpowiedzUsuńCzaro, chyba tak... tylko jak sobie z tym poradzić? Przeczekać?
OdpowiedzUsuńGreto, zapalić jak najwięcej nastrojowych świateł, świeczek i otoczyć się przysmakami - dla duszy i ciała :) trzymaj się jasnej strony mocy:)))
OdpowiedzUsuńJeśli to tylko słów brakuje, a nie sił, to po prostu może przemilczeć ten czas?
OdpowiedzUsuńCiepłego wieczoru Greto!
O.
Lidko, trzymam się jak mogę :) Dziś wieczorem wybywam na spotkanie towarzyskie, mam zamiar łyknąć trochę pozytywnej energii.
OdpowiedzUsuńDobra rada Obieżyświatko. Czasem dobrze jest pomilczeć :)
OdpowiedzUsuńI dla Ciebie cieplutkiego wieczoru!