poniedziałek, 19 lipca 2010

Ludzie - cd.

W sztuce nie ma prostych odpowiedzi, łatwych rozwiązań. Każdy fotograf widzi inaczej, niektórzy mają intuicję, inni po prostu siłę; patrzyć to poznawać, najważniejsza jest pasja i jeśli człowiek nie czuje tematu, powinien zrezygnować ze zdjęcia. - Lisette Model

Czyli jednak... niemniej kilka fotek z czasów, kiedy mniej się zastanawiałam a więcej pstrykałam. Dziś też ludzie, tym razem najmłodsi.














Jak widzicie udało mi się w końcu jako tako opanować umieszczanie zdjęć, z czego jestem bardzo dumna, bo ja z komputerami mam jednak nie po drodze, ale uczę się, uczę...



















Wszystkie zdjęcia zamieszczone dzisiaj powstały w Nepalu, w kraju, do którego tak bardzo chcę wrócić kiedy tylko chaos zewnętrzny i wewnętrzny daje znać o sobie.

10 komentarzy:

  1. magnetyzm tego kraju w ludziach..największy..
    Doris.

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj Greta, te zdjęcia są tak urocze, że nie mogłam się powstrzymać od komentarza ;) (drugie i trzecie trochę słabo jednak widać). Fotografowanie dzieci wydaje mi się bardzo trudne, bo to tak ruchliwe stworzenia, a jednak tak wdzięczne! Pozdrawiam serdecznie :)
    czara

    OdpowiedzUsuń
  3. Ano... chociaż mi się marzą jeszcze ośnieżone szczyty o świcie. I wieczorne scrabble i czytanie książek i rozmowy i tak najzwyczajniej dużo czasu i uwagi dla drugiej osoby. Staram się o tym pamiętać w naszej rzeczywistości, ale jakoś mi trudno. Czyli jednak o ludzi chodzi.

    OdpowiedzUsuń
  4. Czaro, witam serdecznie :) Dla mnie fotografowanie ludzi jest trudne, ale i fascynujące. Co do zdjęć, to masz rację, są małe... pomyślę nad zmianą. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. hej Greto, piękne zdjecia, piękne wspomnienia :) Buziaki/Agniecha

    OdpowiedzUsuń
  6. Aga :) Wspomnienia faktycznie piękne... Buźka!

    OdpowiedzUsuń
  7. Niesamowite... Ciesze sie, ze dzielisz sie swym talentem! Ja dzis wracam z wystawy fotograficznej Willy'ego Ronisa. Robil przepiekne zdjecia, skupial sie przede wszystkim na perspektywie, z ktora wiele eksperymentowal, co dalo niezwykle wyniki! W Paryzu jest mnostwo wystaw tego typu z czego z checia korzystam i do fotografowania coraz bardziej ciagnie... Zreszta mnie ciagnie do wszystkiego, co wiarze sie ze sztuka... Pzdr!! Mysle, ze powinnas zrobic jakas wystawe, jak jeszcze nie robilas...

    OdpowiedzUsuń
  8. Plath, tego Ci zazdroszczę, możesz tak zwyczajnie, codziennie, obcować ze sztuką. Na mojej prowincji trzeba mieć sporo samozaparcia, żeby coś robić. Dzięki za uznanie, z wystawą to nie tak szybko, wciąż brakuje mi odwagi.

    OdpowiedzUsuń