wtorek, 12 października 2010

I jak nie kochać Bułgarii?

No jak?





8 komentarzy:

  1. Wygląda nawet bardziej egzotycznie niż Bułgaria...

    OdpowiedzUsuń
  2. :)..'paaArasolki..na na nAAAA..' łezka w oku.

    OdpowiedzUsuń
  3. Czaro, prawda, że wygląda? Zauroczył mnie ten zakątek.

    OdpowiedzUsuń
  4. Doris, jak zwykle trafne skojarzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  5. no nie wiem jak można nie kochać ;) na pierwszym wyglądają jak czubajki-kanie, takie dostojne :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Toia, ja bardzo lubię takie nostalgiczne miejsca. Akurat nie było słońca, co nieco zmienia obraz.

    OdpowiedzUsuń
  7. Lidko, czyli jak sowy ( w moim regionie tak nazywają kanie ) :) Masz rację, podobne :)

    OdpowiedzUsuń