Hmmm... fakt, może przez to jest dla mnie baśniowe. Nie bajkowe, słodkie, tylko takie tajemnicze, nawet niepokojące. Dla mnie takie są baśnie, może za dużo braci Grimm się naczytałam? W naturze jest super kolorowe, ale muszę ze statywem się przespacerować, żeby je uwiecznić.
Jednak to jest tak, że znajomość rzeczy zmienia punkt widzenia. Bo ja znam to drzewo w naturze, jest kolorowe i w ogóle nie robi wrażenia smutnego, wręcz przeciwnie. Stąd ta fota wydaje mi się tajemnicza, może lekko niepokojąca, ale nie smutna. Wychodzi na to, że trudno jest odfiltrować to, co już wiemy od tego, co widzimy "teraz".
Na tym zdjęciu nie wyglada jak z baśni jest skrepowane, mocno, sztywno
OdpowiedzUsuńHmmm... fakt, może przez to jest dla mnie baśniowe. Nie bajkowe, słodkie, tylko takie tajemnicze, nawet niepokojące. Dla mnie takie są baśnie, może za dużo braci Grimm się naczytałam? W naturze jest super kolorowe, ale muszę ze statywem się przespacerować, żeby je uwiecznić.
OdpowiedzUsuńnasze lokalne 'glowing tree': http://www.startribune.com/entertainment/family/79272507.html
OdpowiedzUsuńpozdrowienia - pixie_dust
Jakie ładne! U mnie są tylko dwa, jedno w czerwieni i złocie, drugie niebieskie. Może uda mi się w końcu zrobić "porządną" fotę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :))
smutne..ale taak zdecydowanie baśniowe..
OdpowiedzUsuńJednak to jest tak, że znajomość rzeczy zmienia punkt widzenia. Bo ja znam to drzewo w naturze, jest kolorowe i w ogóle nie robi wrażenia smutnego, wręcz przeciwnie. Stąd ta fota wydaje mi się tajemnicza, może lekko niepokojąca, ale nie smutna. Wychodzi na to, że trudno jest odfiltrować to, co już wiemy od tego, co widzimy "teraz".
OdpowiedzUsuńa mnie się podoba! :)
OdpowiedzUsuńMnie też :) ma w sobie to "coś" :)
OdpowiedzUsuń