środa, 5 stycznia 2011

Jak być dobrym człowiekiem?

Nie znam odpowiedzi na to pytanie. Ale patrzę na swoich rodziców i staram się być taka, jak oni. Póki co, nie znalazłam lepszej drogi.


15 komentarzy:

  1. myślę, że dobrze nie przestawać zadawać sobie tego pytania..:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gretka,przynajmniej masz wzór.Ja brnę na oślep,walczę ze złymi wzorcami wyniesionymi z domu.A one niestety silne są.

    OdpowiedzUsuń
  3. Też tak myślę, Doris. Ale jak trudno jest znaleźć odpwowiedź...

    OdpowiedzUsuń
  4. Kejzi, wzór mam i bardzo się z tego cieszę, ale ile razy zapuściłam się w ślepy zaułek, to nawet nie zliczę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Taki wzór to skarb!
    Fotele wiklinowe piękne, zapraszają do odpoczynku :)
    Greto, dobrego wieczoru!
    O.

    OdpowiedzUsuń
  6. no jak być? wydaje mi się, że tak jak Ikona pisze, nie przestwać pytać sibie o to :) ja mam taki wiklinowy komplet na oku, tylko że nie w moim ogrodzie... ogólnie w ogrodzie niedostępnym mi, ale może się uda za pomocą "przedłużanego oka" wiosną ;) miłych snów :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Obieżyświatko, to prawda! Chociaż jak to z wzorami bywa, buntuję się czasem niemiłosiernie :)
    Fotele z tego samego wyjazdu, co fotka wpis niżej. Molo w Sopocie się kłania.
    Miłego wieczoru i Tobie, ja popijam właśnie pyszne kakao i porządkuję zdjęcia, za oknem mróz, brrr... a mnie dobrze jest :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Lidko, komplet ten, jak łatwo zgadnąć, nie jest mój :)
    Pytań to ja mam ostatnio tysiące a im jestem starsza, tym mniej odpowiedzi. Kiedyś było łatwiej, wydawało się, że wiem wszystko.
    Spokojnej nocy :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mysleć? Nie zawsze tylko o sobie?

    OdpowiedzUsuń
  10. Toia, kiedyś myślałam o sobie dużo mniej niż teraz i wcale nie byłam lepsza. Co nie oznacza, żeby nie myśleć... czasem po prostu bardzo trudno jest być dobrym, tak zwyczajnie, codziennie, bez fajerwerków i specjalnych okazji.

    OdpowiedzUsuń
  11. Greta ale co w takim układzie masz na myśli mówiąc dobry?

    OdpowiedzUsuń
  12. Kogoś, kto nie krzywdzi innych, pomaga, sznuje ludzi nawet jeśli jest to dla niego trudne, nic na tym nie zyskuje ( a czasem nawet traci ) i robi to codziennie a nie przy okazji "zrywów", na pokaz. No i nie oczekuje wdzięczności. Po prostu taki jest.

    OdpowiedzUsuń
  13. to chyba najlepsza z mozliwych odpowiedzi na to pytanie:) pixie_dust

    OdpowiedzUsuń
  14. uważam że macie racje

    OdpowiedzUsuń