wtorek, 17 sierpnia 2010

Szaro-buro

Coraz bliżej do klimatów takich, jak na zdjęciu. Powiem szczerze, że do tego tęsknię. Po tym, jak dziś próbowałam przez pół godziny zaparkować a później przez kolejne pół stałam w kolejce, zapragnęłam, żeby nad morze przyszła jesień.

Jeszcze kilka dni...


12 komentarzy:

  1. bardzo ładne to 1 -zdjęcie-tajemnicze,przestrzenne,ma się wrażenie jakby molo wychodziło z wody...

    OdpowiedzUsuń
  2. mi tez się podoba pierwsze bardzo, choc klimat jesienny mniej, ale ja tak mam, Gretuś nie narzekaj na turystów, bo ja byłam jedna z nich:DDD

    OdpowiedzUsuń
  3. Faktycznie tak wygląda, zdjęcie było robione chwilę po sztormie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Toia, już się poprawiam :) ale szczerze mówiąc, zawsze mam dość tłumów pod koniec sezonu.

    OdpowiedzUsuń
  5. we mnie widok morza budzi zawsze jakiś niepokój... góro-chmura zza wydm oblana słoncem - bardzo za to miłe skojarzenia podsuwa:)

    OdpowiedzUsuń
  6. oj znam to znam, tydzień temu zgroza nad Morskim Okiem... dobrze, że moje wsiowe miasto lekko nieatrakcyjne dla turystów ;) pozdrawiam, tez czekam na prawdziwe góry, takie pażdziernikowe :)

    OdpowiedzUsuń
  7. wrocław jesienieą jest tylko bardziej mokry i zakorkowany. za to z chwilą kiedy zaczynają spadać kiście czuję, że już za chwilę, już zaraz będzie przerazliwie zimno, a ja niecierpię zimy. niestety dzieci ją lubią, więc jestem zmuszona łazić po śniegu, lepić z niego różne rzeczy i w ogóle odmrażać sobie dupę. brrrr. ladydrzwi

    OdpowiedzUsuń
  8. Mnie morze uspokaja, chociaż przyznam, że czasem wygląda groźnie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Lidko,to mnie rozumiesz :) ja przestałam odwiedzać góry w sezonie właśnie przez te tłumy. Ale w październiku nigdy jeszcze w Tatrach nie byłam. Chyba czas to nadrobić.

    OdpowiedzUsuń
  10. Lady, ja zimy też nie lubię, zwłaszcza, że nad morzem wygląda z reguły jak najpodlejszy listopad. Depresja gwarantowana. Ale z dzieciakami na śniegu chętnie bym poszalała, więc możesz mi je podesłać :) jakiś śnieg się wykombinuje.

    OdpowiedzUsuń
  11. mogę ci je wypozyczyć:) nie ma problemu:) lady

    OdpowiedzUsuń
  12. Noooo... to ja poproszę, tylko zgramy jakieś terminy :)

    OdpowiedzUsuń