niedziela, 30 stycznia 2011

Nietypowo znad Bałtyku

Nietypowo, bo zdjęcia wyglądają jakby były robione raczej w górskich jaskiniach a nie na piaszczystej plaży. A jednak natura wyczynia takie cuda na na nadmorskim klifie, że chociaż przez chwilę poczułam się, jakbym za chwilę miała zdobywać szczyty. Zresztą, zobaczcie sami.








10 komentarzy:

  1. jak w jaskini Mroznej :) szkoda, że nie można być wszędzie naraz..

    OdpowiedzUsuń
  2. fajnie złapałaś..wrazenie jakby zwisały w jakiejs olbrzymiej przestrzeni.. tymczasem przejsc mozna by bylo i nie dostrzec przeciez..

    OdpowiedzUsuń
  3. Szkoda Lidko, szkoda :) Przypomniałaś mi, że z Mroźnej nie mam fajnych zdjęć, to może wstawię jedno z tych do folderu "Zakopane" ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dorisek, ich jest tyle, że nie można nie zauważyć. I niektóe są naprawdę duże, tylko wczoraj było strasznie zimno i pogoda bylejaka i trcohę zabrakło mi samozaparcia w kadrowaniu. No ale coś tam się udało.

    OdpowiedzUsuń
  5. Sople piękne :) Greto, Ty tam nad morzem to masz wszystko :)
    O.

    OdpowiedzUsuń
  6. Obieżyświatko, może dużo, ale niestety nie wszystko... gór mi jednak bardzo brakuje. Może pora na kolejną przeprowadzkę? :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Toia, ja też byłam zdziwiona :) Niezbyt często mam okazję podziwiać takie zjawiska na plaży.

    OdpowiedzUsuń
  8. morze zimą piękne niespodzianki czasem pokazuje :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Na pewno jest bardziej zaskakujące niż latem... i tylko nieliczni to widzą :)

    OdpowiedzUsuń