piątek, 31 grudnia 2010

Ufff...

Czego chcę od nadchodzącego czasu? Żeby był wygodny, tak jak ulubione buty, skrojony akurat dla mnie. Tego życzę też wszystkim bliskim, czytającym, sprzyjającym, trzymającym za mnie kciuki. Żebyśmy wszyscy pod koniec przyszłego grudnia mogli powiedzieć "to był dobry rok".

14 komentarzy:

  1. Greto, niech się spełnią te życzenia!
    O.

    OdpowiedzUsuń
  2. :)zdarcia podeszw i milion..albo co tam milion ..a pierdylion okazji do ruchu!! buuuziaki:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Obieżyświatko, Tobie też niech się spełnia wszystko to, o czym tylko zamarzysz :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Aaaaa... pierdyliona nie udźwignę :)) Za życzenia dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Niech to bedzie dobry rok! pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Lidko, niech :) Uściski i najlepszego dla Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Aneczko!!!!spełnienia marzeń, wielkich podróży,więcej spokoju i cierpliwości dla mnie:))))
    a tak powaznie
    dużo MIŁOŚCI!!!!

    i Pisz dla nas na Tym blogu bo świetną robotę odwalasz!!
    m

    OdpowiedzUsuń
  8. 'Żebyśmy wszyscy pod koniec przyszłego grudnia mogli powiedzieć "to był dobry rok".'
    bardzo trafnie to ujęłaś!
    oby ten nowy rok był lepszy niż ten!
    obyśmy miały więcej powodów do śmiechu!!!
    przesyłam ostatnie buziaki w tym roku ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. M. ja tak "se" tu tylko piszę :) Ale miło, że się podoba.
    Za życzenia dziękuję, z cierpliwością to jest odwieczny problem, obawiam się, że nie do pokonania :))

    OdpowiedzUsuń
  10. Magiana, obyśmy też więcej podróżowały :)) Duuuuuużo więcej!
    Buziaki :)*

    OdpowiedzUsuń
  11. Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku:)))

    OdpowiedzUsuń
  12. Czarodziejko, wzajemnie! Realizacji zadań, spełnienia marzeń, harmonii i spokoju :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Greto - samych wygodnych butów, ciepłych skarpetek, a jeśli ścieżek pod górkę, to krótkich i tylko po to, żeby potem można było dłuuuugo z górki i cieszyć się wiatrem w skrzydłach.

    OdpowiedzUsuń
  14. Czaro, piękne życzenia :) Bardzo dziękuję. Pierwszy noworoczny spacer w wygodnych butach i ciepłych skarpetkach już za mną :)

    OdpowiedzUsuń